Lista żywieniowa !!

Pablona

e... np jaką????

Inka

Nie załamujcie mnie. ._.
Są analizy karm (jak się komuś już naprawdę nie chce szukać, to proszę, link: http://www.chomiczkowyswiat.fora.pl/zywienie,6/analizy-karm,1805.html), więc bez sensu jest pytanie, jaka karma jest dobra. Wystarczy przeczytać.

gusiek2

Te analizy to indywidualne odczucia Razz

Ja polecam VL, Vitakraft i Beapher.

Vince

Bardzo przydatny post szczególnie dla początkujących takich jak ja

gunia631

Do tego postu, wszystko ok, jest tylko jeden minus. Mój Tata jest ichtiologiem i powiedział mi, że z podawaniem kiełży wiąże się ryzyko. Chomik może zachorować. Kiełże żyją w wodzie i przenoszą śmiertelne choroby(jak dla tak małych stworzeń Chomika).

Werka0

Nie zgodzę się! Żółwie i ryby jedzą kielże i są zdrowe. A z pewnością żółw czy ryba są mniejsze od chomika. Kiełże mają dużo białka, a nie powinno podawać ich za często, dwa-trzy robaczki w zupełności wystarczą. Cute

Risa

Weź pod uwagę jednak, że dla ryby czy żółwia kiełże są naturalnym pokarmem - stąd ich wynikająca odporność nawet jeśli kiełż był nosicielem (nie odporne na wszystko, ale pewnie na większość - selekcja naturalna i ewolucja już o to zadbały).
Natomiast chomik w naturze kiełży nie jada - stąd jest to dla niego coś nowego i wszelkie 'zło' z tym związane też jest nieznane.

Osobiście podaję swojej małej suszone świerszcze - jest to naturalny pokarm chomika, i na tyle duży, że spokojnie jedna sztuka może zapewnić dzienną porcję białka Wink

Werka0

Suszony kiełż nie jest naturalnym pokarmem dla żółwi żółtolicych i wiele odmian ryb akwariowych. Przeciesz napisałam, że nie tysiąc, a dwa-trzy i to na kilka dni.

gunia631

Ok, ale Risa ma racją. Jak wcześniej napisałam mój Tata jest ichtiologi czyli specjalizuje się RYBAMI. Ryby rzeczne są odporne na bakterie przenoszone przez kiełże i tym podobne, akwariowe mogą zachorować. Na żółwich się nie znam, więc nic nie powiem. Trzeba uważać z jakich źródeł były brane kiełże, a białko może być podawane w innej formie.

Werka0

Są specjalne hodowle kiełży. Ja tam kupowałam suszonego kiełża z TUKANA, sery oraz Tropicala.

Risa

Jednak i te hodowle nie muszę być do końca 'zdrowe' - nikt nie twierdzi, ze kiełż jest be i koniec. Jedynie zwraca się uwagę, że może wystąpić taka sytuacja, kiedy kilka kiełży na całe opakowanie będzie nosicielami jakiegoś choróbska i wtedy można mieć problem. Moim zdaniem warto mieć to na uwadze i tyle.

gunia631

Dokładnie tak jak napisała Risa, hodowla kiełży musi się zacząć od wzięcia kiełży z wody. Podawanie kiełży nie jest złe, ale może być niebezpieczne, a białko można uzupełnić w inny sposób Yellow_Light_Colorz_PDT_29

I <3 chomiki

Ja bym chyba jednak nie zdecydowała się na taką hodowle

Pablona

a skorupki z orzechów laskowych mogą być?
( zamiast gryzienia klatki

)

gusiek2

Niee, one są ostre i mogą się bić gdzieś w gardło.