Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
theJagerek
Chomikowa wyrocznia
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:50, 05 Kwi 2009 Temat postu: KOŁOWROTKOFOBIA |
|
|
jak juz wiekszosc wie mam dwie samice syryjka (czysta dlugowlosa tylko jedna, droga to mieszanka). RUDA uwielbia kolowrotek wiec jest przewaznie wybiegana. w klatce sa dwa kolowrotki. Problem w tym ze Maskara boi sie biegac(i wogole siedziec) w bujajacym kolowrotku. efekt jest taki ze rozwala wszystkie tunele i rozkopuje cala klatke w godzine(noc) a potem biega w kolko. jak raz postanowilam ze bede ja wiecej wypuszczac to nawet po 2 godzinach nie hcciala przestac krecic sie w kolko po klatce.
jak moge zwalczyc kolowrotkofobie?(tak jakos mi nazwa pasuje )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Łatka
Gość
|
Wysłany: Nie 21:02, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymasz je razem?
Jeśli tak, to szybko je rozdziel, przecież się zagryzą!
Ona po prostu bardzo lubi kołowrotek i potrzebuje dużo ruchu.
Jeśli się zmęczy, to sama z niego wyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dida
Chomikowa wyrocznia
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno :) Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:13, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Łatka napisał: | Trzymasz je razem?
Jeśli tak, to szybko je rozdziel, przecież się zagryzą!
Ona po prostu bardzo lubi kołowrotek i potrzebuje dużo ruchu.
Jeśli się zmęczy, to sama z niego wyjdzie. |
Do Łatki
Moja droga, kołowrotkofobia - to nic innego jak lęk przed kołowrotkiem, a Ty piszesz o Rudej, która nie boi się owej rozrywki.
Może lepiej na siłę nic nie robić theJagerek... Z biegiem czasu sama przełamie swoją niechęć. A jeśli odczuwa paniczny lęk przed kołowrotkiem to daj jej z nim spokój. Ruda zapewne nabija kilometrów za dwie
A Maskarze musisz zapewnić inne atrakcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łatka
Gość
|
Wysłany: Nie 21:18, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To bardzo przepraszam
Źle przeczytałam temat, tak, że zrozumiałam, że ta chomiczka biega w kołowrotku bardzo długo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuban
Chomikowa wyrocznia
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 5:32, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A po za tym łatka chomiki z jednego miotu można trzymać razem Nie zagryzą sie chyba ze w nagłych przypadkach ale na to jest jakieś 15% żeby chomy z jednego miotu się gryzły.
A co do tematu To twój chomcio będzie korzystał z kołowrotka ale musi się przełamać mój na początku nawet nie umiał po drabinkach A teraz jest taki mały kaskader Tag ż do tego trzeba cierpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dida
Chomikowa wyrocznia
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno :) Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:38, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, tak.... Do małych zwierzątek potrzebna jest ogromna cierpliwość. W sumie to też zależy od chomika - różnie charaktery mają
Kuban, a może byś wrzucił zdjęcia swojego kaskadera?
Łatuś - widziałam zdjęcia Twojej ślicznotki Jest cuuuudna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
theJagerek
Chomikowa wyrocznia
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:10, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
problem w tym ze nie mam 3 godzin na wybieganie Maskary . a ona potrzebuje ruchu " border="0" />
probowalam ja nawet nauczyc biegania w kolowrotku ale skonczylo sie na panice chomiczki... puscilam ja po lozku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|