|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogalska
Nowy użytkownik
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:05, 02 Lut 2010 Temat postu: Problem z Oswajaniem |
|
|
Mam od tygodnia chomika Dżungarskiego, lecz nie wiem jak mam go oswajać.
W pierwszych dniach narozrabiałam, nie miał on spokoju, więc teraz chyba ma mnie zaufania do mnie. Mam z nim trochę problemów. Od niedawna (od jakichś 2dni) uspokoił się strasznie, i teraz zawsze gdy wychodzi, od razu idzie do swojego kącika i prawie zawsze tam siedzi. Drugim problem jest to że w ogóle nie kręci się w kołowrotku, nie wiem jak mam go do tego przyzwyczaić, nie chcę żeby się roztył. Najważniejszym problem jest to że od pół tygodnia, gdy tylko wkładam rękę do klatki (chomik nie peszy się, jest spokojny, nie raz tylko przez 1sek się nie rusza) wącha ją i zaczyna gryźć różne części mojej ręki. Teraz się trochę boję. Jego w ogóle nie da się przyzwyczaić. Już nie wiem co mam robić, żeby się do mnie przekonał.
Ostatnio gdy miałam włożyć mu rękę, dokładnie ją umyłam, a później wysmarowałam rękę w ściółce, a ten i tak mnie gryzł. Już nie wiem jak go mam przyzwyczajać. Nie chcę mieć chomika dzikusa. Proszę o rady i nie zamykanie tematu. To jest dla mnie naprawdę ważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nikki
Znawca na 100%
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Łomża Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:24, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Było wiele takich tematów, poszukaj sobie, ale spróbuj sposób z karmą:
Połóż rękę do klatki(rano) i nasyp na nią karmę. W ogóle nią nie ruszaj. Niech chomiczek zje trochę i ucieknie do domku. Rób tak gdzieś z 2-3 dni, a 4 spróbuj chomiczka lekko pogłaskać. Z reguły skutkuje
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pola
Znawca na 100%
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:27, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tematów już było takich MNÓSTWO ... .
I o kołowrotku, i o oswajaniu.
poSZUKAJ Sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogalska
Nowy użytkownik
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:33, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No tak, wiem...czytałam wiele tematów, nawet te z innych forum, ale ja chyba potrzebuje pomocy wyłącznie tylko na mój temat, ponieważ nadal nie wiem jak poradzić sobie z gryzieniem, no i jestem na etapie oswajania już po rozmawianiu, i nie wiem jak zacząć następne etapy oswajania, a bez tego się nie ruszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Znawca na 100%
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Łomża Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:49, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dam Ci naprawdę bardzo sprawdzony sposób:
Hmm... Możesz położyć ją np. na łóżku a na ręce jakąś jego ulubioną przekąskę. Na przykład ... <ar> pestki ze słonecznika w łupince. Chomy je uwielbiają. I jak podejdzie na twoją rękę , nie ruszaj nią , niech chomiczka zje, niech sobie pobiega i powtarzaj tą czynność jakieś... 5 razy co 5 minut. A później bardz delikatnie włóż ją do klatki. Następnego dnia , zamiast do miski pokarm możesz położyć na swoją rękę i jak chomiczka będzie ją jadła(karmę nie rękę xD)możesz go bardzo delikatnie pogłaskać. Ale bardzo delikatnie. Możesz też mówić do niego aby pamiętał Twój głos i Twoją twarz. A i możesz włożyć rękę do klatki aby on podszedł i widział że to Twoja ręka i że może Ci ufać.Tylko nie ganiaj go z tą ręką po całej klatce tylko połóż go i on niech ją obwącha i po prostu rób tak przez kilka dni aż w końcu weź go na ręce i zacznij głaskać , przytulać Żeby się nie bał.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Wto 21:53, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogalska
Nowy użytkownik
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:15, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Serdeczne!
Twoje rady są boskie, ale mam pewne obawy, ponieważ to jest chomik dżungarski, i są one znane z tego że lubią skakać i wspinać się, więc czy chomcio nie zleci na podłogę i nie zacznie mi uciekać?? A i twoje sposoby są rewelacja...Teraz jak chomcio się obudził umyłam ręce i wytarzałam je w ściółce, i nasypałam na ręce trochę ryżu. Byłam cierpliwa i chomik podchodził. Jak podszedł to trochę pojadł i przechodził przez moją rękę, odpoczął w swoim zakątku i po minucie lub 2minutach znowu podszedł i znowu podjadł Później trochę podjadł z miski i poszedł lulu
Ale właśnie jak myślisz nie ucieknie mi z łóżka?
I jak będzie próbował to jak temu zapobiec?
Lub jak przygotować łóżko żeby nie mógł uciec?
Łóżko mam piętrowe, i wygląda mniej, więcej tak:
Ale boje się go wypuścić na górze, tym bardziej że jest pościel, więc zostaje dół i w tym problem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Znawca na 100%
Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Łomża Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:52, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nieee nie powinien uciec Możesz zrobić tak:
zdejmij poduszki z dolnej części łóżka i jeśli stoi od ściany, możesz po prostu, z 2 stron zabezpieczyć jakimiś jaśkami, (tak jak ja) i puść go i po prostu asekuruj.Jak masz tą część (na dolnej części) zakryte te oba końce to możesz zakryć, jaśkami dużymi po prostu A jak by Ci spadł na podłogę, to raczej daleko by Ci nie uciekł bo zbyt szybkie to one nie są ale jak już to rada na przyszłość: jak ucieknie, np. pod meble, i jak wiesz w którym pokoju, rozsyp na środek trochę karmy i jeśli nie wyjdzie do wieczora to daj mu spokój i obserwuj po godzinie 23. Wtedy chomiki są wypoczęte i z racji tego (na ich czas) idą na śniadanie i wystarczy przygotować jakieś sito np. i kiedy chomik się pokaże złapać go
A co do tego łóżka, to jeszcze możesz usiąść przy nim i go pilnować i trochę go tam pogłaskać jak się da i pozasłaniaj wszystkie dziury (jak są) w tym łózku żeby chomć nie zwiał i problem z głowy
P.S.- Mówiłam że ten sposób jest skuteczny
Naprawdę aż tak pomogłam??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogalska
Nowy użytkownik
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:29, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No skutki są super, chomiś bardziej interesuje się jedzonkiem niż moimi palcami, a nawet jak zaczyna je gryźć, to trochę nimi ruszam i przestaje A i dzisiaj zrobiłam mu placyk zabaw w pudełku, no i wzięłam klatkę i karton na łóżko, przybliżyłam do siebie, i nasypałam na dłoń żarełka. Kiedy to zauważył zaczął jeść, a ja skrzywiłam trochę ręce żeby nie wypadł i lekko, ale szybko przeniosłam go do pudełka. Był nieco zaskoczony, ale nawet nie zauważył Albo jeszcze nasypałam jedzonka i włożyłam dłoń do klatki, kiedy na nią wszedł próbowałam w klatce leciutka go podnosić, nie wysoko, działało, lecz mój pies jest tak zawzięty, że trochę go przestraszył i zszedł...nad psem muszę jeszcze popracować...ale dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dora
Chomikowy świr
Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 1:50, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
pogalska napisał: | No tak, wiem...czytałam wiele tematów, nawet te z innych forum, ale ja chyba potrzebuje pomocy wyłącznie tylko na mój temat, ponieważ nadal nie wiem jak poradzić sobie z gryzieniem, no i jestem na etapie oswajania już po rozmawianiu, i nie wiem jak zacząć następne etapy oswajania, a bez tego się nie ruszę... |
To tak na przyszłość lepiej odświeżyć stary temat niz robic nowy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogalska
Nowy użytkownik
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:38, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A jeśli żaden temat nie przedstawia sposobu na rozwiązanie Mojego tematu??
A tak po za tym dzięki Nikki, tak naprawdę chyba problemem byłam ja a nie chomik, a twoje rady mi jakoś pomogły Dziś rano,gdy dałam chomikowi z ręki płatka kukurydzianego wziął, a później jeszcze wszedł na moją rękę BEZ jedzenia, na krótko ale wszedł Dziś odważę się go wypuścić na łóżko, już nawet mam pomysł jak zabezpieczyć łóżko przed szybką ucieczką Nie zabezpieczę łóżka aż tak żeby w ogóle nie mógł uciec, ale będę go pilnowała.
Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pola
Znawca na 100%
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:41, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wystarczy troche poczytac.
ZAMYKAM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|