Akwarium (?)

Dida

Dzisiaj rozmawiałam z tatusiem na temat chomika. Oczywiście cały czas było "Nie.", później "Ale...", godzinę później (po moich obrażalskich minach, mówieniu o tym, że NIC nie chcę na Zajączka) - "Dobrze.". Tylko, że został mi postawiony warunek..... AKWARIUM. Confused

Dlaczego? Chodzi o trociny. O ich wysypywanie się za sprawą choma...

Co miałam powiedzieć (jechaliśmy akurat z całą rodzinką samochodem)? Zamyśliłam się na moment po czym powiedziałam - "Ok."
Jutro tato kupi mi w ramach Zajączka owe akwarium. Na początek zrobi mi jednak półkę nad biurkiem z lewej strony, na której będzie stało terrarium chomika.
Namówię tatę na jak największe akwarium, lecz i tak do końca oczywiście przekonana nie jestem (ze względu na słabą cyrkulację powietrza). No ale urządzę tak, by było chomikowi jak najlepiej Wink

W sumie...zwierzęta w zoologach również są w terrariach, prawda? Smile

Będzie dobrze. Już ja o to zadbam.

Łatka · Gość

Lepiej przekonaj tatę, że w akwarium chomiczkowi będzie się źle żyło.
Powiedz też, że są klatki z wysokimi kuwetami, z których trociny się nie wysypują, lub jeśli wysypywałyby się - Ty codziennie być sprzątała.
A zwierzęta w sklepach są w awariach, bo nie każdemu chce się zapewniach chomikowi wielką klatkę. Poza tym przez akwaria lepiej widac chomiki, które chce się kupić i są one tam tylko tymczasowo.
Gdy już kupujesz chomika, powinnaś postarać się zapewnić mu godne warunki, a nie jakieś tam szklane pudło...
W akwarium u Ciebie chomik przeciez będzie pewnie do końca życia, a w sklepie tylko tymczasowo.

Dida

Wiedziałam Łatko, że Ty stanowczo będziesz na NIE Smile

Ach...nie znasz mojego taty. Nie przekonam go. Mam małego braciszka i on by JADŁ mi te wysypane z klatki trociny Confused

Co do zwierząt w sklepach masz rację. Nie pomyślałam w ten sposób.
Moja babcia miała kiedyś chomika w akwarium. Było mu wygodnie (w sumie na wsi zawsze jest lepiej). Miał domek, kołowrotek, poidełko. Tylko był pewien problem. A mianowicie to że Lady (chomiczka [syryjek]) rosła na potężną samiczkę no i niestety była tak spora iż zaczęła sobie wychodzić z akwarium (pomimo kraty na górze - podnosiła ją). BABCIA WIĘC ZMIENIŁA AKWA NA KLATKĘ. I nie była zadowolona. Lady również nie bo miała gorszą widoczność, a zawsze o świcie gdy kończyła swój aktywny tryb - lubiła patrzeć na moją babcię szykującą się do pracy.

Łatka · Gość

Nie uważam, żeby chomik w klatce miał gorszą widoczność.
Przynajmniej moja Łatuś na nią nie narzeka xD
A to chyba dobrze, że jestem przeciwna trzymaniu chomików w akwarium?

Twojemu bratu raczej nic nie stałoby sie od połknięcia jednej trociny - wiesz co ja jadłam, jak byłam mała? xD I żyję nadal xD

Tym bardziej, że dobro chomika jest ważniejsze, niż dzieciaka( nie obraź się, ale moim zdaniem tak jest xD ).
Lepiej kup klatkę z wysoką kuwetą i postaw ją gdzieś wyżej, żeby brat nie mógł docięgnąć i po kłopocie Wink

Dida

Kuban

Marta

Łatka, ja traktuję dzieci na równi ze zwierzętami. Bo dla mnie oba życia są równie ważne. To tak samo, jakbym Ciebie wyrzuciła, bo zrobisz krzywdę chomikowi.

A co do akwa, to ja aż tak bym się nie martwiła Wink

Jednak możesz jeszcze zapytać taty, czy nie mogłaby by być to Duna, owe są bardzo fajne, nawet chomika w takiej dunie bym trzymała Wink

Chociaż klatka wydaje się być lepsza, czasem mamy ultimatum. A w dunie bardzo fajnie, bo już pięterko jest, kołowrotek [tzn. w niektórych dunach]... Smile

theJagerek

akwa moze byc. czemu nie ALE
1 ma byc najwieksze jakie sie da
2 ma byc ciekawie uzadzone.

ja jak mialam chomy w akwa to zawsze im dawalam zeimie i one kopaly sobie nory i tunele. bylo im zawsze super Very Happy

itd.

ja tam nie widze ze chom ma byc wazniejszy od dziecka lub na odwrot. i jedno i drogie ma prawo do zycia...

Dida

Co to jest DUNA?? Confused

Niestety nie wiem. Możliwe, że widziałam, ale nazwa mi nic nie mówi...

Łatka · Gość

goly7

Ja jak otrzymałem chomika to trzymałem go w terrarium (może 1 dzień), teraz mam DUŻE akwarium, ale zamierzam kupić klatkę z dość wysoką kuwetą, żeby chomik nie wysypywał trocin, ale jak na razie zbieram kasę. Mój chomik nie ma na czym ostrzyć swoich zębów. Ma wapienko, ale chyba go nie lubi. Mojej siorki chłopak jak miał chomika to ten zaczął gryźć kraty, aż krwawiły mu dziąsła. No i jego chomik zdechł

Więc ja chyba na razie zostanę przy akwarium.

Marta

[link widoczny dla zalogowanych]

To jest bardzo podobne do duny Smile

Łatka · Gość

Chomikowi możesz dać gałązki, żeby ścierał sobie ząbki.
A z tymi dziąsłami, to chyba głupota...

goly7

Nie zdechł chomik na te dziąsła, ale mu krwawiły. Ta duna nie była by za mała dla chomika? Lepsza, by była do transportu.

Chomiczka

Dida Duna to jest to Wink

:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak mi się przynajmniej wydaje ale nie zaszkodzi żeby Marta Ci odpowiedziała bo Ona pewnie wie

. Tylko że (chyba) duna jest plastikowa i tylko na górze ma kratkę więc może (ale nie musi xD) być słaba cyrkulacja powietrza.