Myszki :)

Vicki

nom moj brat ma podobniego szczura

Zuzaczek_Misiaczek

A jak się wabi jego szczur?

marta11654

Ja nie mialam ale moj brat cioseczny mial szcura byl przepiekny. ja chcialam miec przed chomiczkiej jescze myszki ale nie przeszlo babcia sie niezgdzila

Olka1335

Szczurki śa śliczne i myszki. Very Happy

Oluuna

Mój braciszek (kiedyś dawno dawno...) Miał myszke. Miała na imię Eti. Szczura nie mam ale strasznie mi się szczurki podobają mój kolega ma szczura Stefanka oj jaki on kochany Smile

Marta

Zmienię temat na Myszy Wink

Myślę, że lepiej będzie, jeśli owe gryzonie będą mieć dw osobne tematy Smile

Łatka · Gość

Mi się podobają myszy, ale tylko te polne. Są śliczne i kochane, a te domowe/ hodowlane brzydkie i w ogóle jakiś dziwne.

Dida

Oj, myszki to coś dla Any (siostra -> też jest zarejestrowana Wink

). Gdy wchodzimy do zoologa to zawsze ona ląduje przy myszkach Very Happy

A ja osobiście do nich nic nie mam. Tylko nie wiem, czy bym mogła mieć... Jak dla mnie to za zwinne i bałabym się po prostu wziąć na ręce w obawie przed upadkiem takiego krucheńka.
A myszy szybko się oswajają??

Marta

Mój biedny mysz, po traumatycznych przeżyciach oswoił się w oka mgnieniu! Jestem z niego dumna Razz

Dida

A'propo! (do Marty - nie mam gg, skype'a, a ni nic z tych rzeczy. Niestety Confused

)

Koli

No właśnie myszki to koffane zwierzątka ! A moim zdniaem nie wiele się różnią hodowlane od polnych - no może ubarwieniem ... Chciałabym mieć takie to sweetaśnie ... ale pozostaje mamuśka która się panicznie boi ich ogonów... a chomy uwielbia , bo jak była mała to miała ... kilka...

Łatka · Gość

Moim zdaniem te domowe są bardzo brzydkie. A te polne mają takie milutkie pyszczki... Prawie jak dżungarki.

Koli

Są identyczne ! Wiem bo czasem na wsi odganiam psy jak je jedza... ( u mojej babci, bo ja mieszkam w miasteczku ... )

Łatka · Gość

A jednak te polne bardziej mi się podobają Wink

A jak widzę w sklepach, co nie są ładne.

Koli

Twoja wola...
Marta na GG napisała że mam być grzeczna ... Postaram się byc ... Marta wiem że się smiejesz... ja i grzecznosc ?
ALe bede grzeczna...

Moim zdaniem nie ma wstretnych zwierzat.. wszystkie sa ladne i kochane ( oprocz wiewiorek - burundukow ) czy one sa winne że wgladaja inaczej ? Wszystkie chce byc kochane nie ważne czy to świnka czy chom... Tak jak ty piszesz ze np. syryjki sa brzydkie ... pomysl jakby ci ktos tak zaczal... mowic ( kurde pisze jak proboszcz... ) Dla ciebie istnieja tylko dzungary... dobra ale nie obrazaj innych zwierzat...