Chcę mieć chomika roborowskiego

Hannie

Witam,

Od paru dni pytam się mamę czy mogę chomika.
Potrafię się opiekować, mam jednego szynszyla, dwie młode koszatniczki, jednego żółwia i kameleona, a mieszkam w bloku! i się wszyscy mieścimy.
Mam już akwarium (duże) i trociny. Miałam poidełko, ale gdy chciałam je przepłukać nie chcący wlałam wrzątku, i się zniekształciło.
Do kupienia tylko mam: poidełko, karma, miseczka na jedzenie i domek Jeśli mi starczy kupie jeszcze kołowrotek.
Więc mam pare pytań:
Czy chomiki roborowskiego są agresywne?
Jak długo żyją?
Co potrzebują? (chodzi mi oto czy potrzebują jakiegoś wapna itp.)
Czy gdybym dała chomika do moich koszatniczek po zabijałyby się? (Oczywiśćie chomika dałamby zza kratek, żeby się "Powąchały".)
Wiem że chomiki to dniowe susły, a czy w nocy bardzo hałasują?

Pola

Poczytaj sobie tutaj : http://www.chomiczkowyswiat.fora.pl/chomiki-roborowskiego,3/cos-o-roborowskich,1256.html

Do koszatniczek? A po co? Po co ryzykować?
Jest taka opcja jak SZUKAJ. Poszukaj sobie,bo tyle już było takich tematów... .

Nikki

Kochana , posłuchaj ja mam roborka już kilka miesięcy więc pomogę Ci:
1.Nie nie są agresywne są przyjacielskie ale mają takie jakby ADHD. Chodzi mi o to że potrzebują dużo ruchu
Smile

2.Roborki żyją 2 lata ,a jak się o nie dba to i 3

3.Tak wapienko jest potrzebne ( mój najbardziej lubi jabłkowe i pomarańczowe

4.Mam dla ciebie złą wiadomość.Nie możesz chomików dać do koszatniczek bo będzie źle.

5.Nie.Chomiczki śpią w dzień ale postaw kołowrotek w akwarium ale tak aby nie obijało się o ścianki bo będzie trochę hałasu i będziesz się budzić (chyba że masz mocny sen)

Mam nadzieję że pomogłam na tyle aby mieć pochwałę Smile

mój chomiczek wygląda tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

matos001

odrazu muwie w nocy nie zasiniesz jak go chcesz

matos001

nie poczebujom wapnia rzyjom 3 lata jest bardzo alesz bardzo agresywny mojom mieci klatke a nie akwarium

Pola

Po pierwsze,czy nie wystarczy wam,że ZAZNACZĘ ,że temat powielony tylko musze go zamykać?
A po za tym go jeszcze odświeżacie.
A więc zaraz zamknę,tylko przed tym do matosa:
NIE PISZ POSTU POD POSTEM.