Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 21:06, 08 Lis 2010 Temat postu: Uraz chomiczka :( HELP! |
|
|
Wczoraj pojechałam do babci, a kiedy dzisiaj wróciłam, tata powiedział mi, że chomik zawiesił się łapką na pręcie i jakby w tej chwili nie wszedł i mu nie pomógł, to łapki by już nie było
Rika zaczepiła się za wapnem i chyba tarła łapką o wapno, bo było całe we krwi Nie wiem dokładnie czy łapka jest złamana, czy tylko otarta, ale raczej ydaje mi się, że to drugie, bo nie stąpa na niej, ale wspina się po kratach. Mam klatkę z piętrami i tubami i zastanawiam się, czy wyjąć jej to, czy nie?? Od razu wyjęłam kołowrotek, bo czytałam że chomiki z urazami nie powinny z niego korzystać, wapno też wyjęłam (nigdy więcej żadnemu gryzoniowi go nie kupię!), miskę z jedzeniem i poidełko dałam na dół, żeby nie musiała wchodzić na górę (chociaż pewnie i tak będzie, bo jest uparta), czytałam także, że złamania same się zrosną, a otarcie to chyba nic groźnego?? Co mogę jeszcze zrobić żeby nie zmarła?? Nieważne jaka jest, ale ja ją kocham!! Czy muszę ją włożyć do akwarium, czy niekoniecznie?? Nie mogę jej teraz brać na ręce?? Zdjąć jej półki i tunele?? Proszę, pomóżcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czeloł
Chomikowy świr
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:19, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Do weta i to szybko.
Wyjmij wszystko, jak masz akwa to daj tam chomika. Daj jej kawałki chusteczek zamiast trocin BEZZAPACHOWE.
Możesz brać na ręce, nie wiem jak ta rana wygląda... Najlepiej do weta. Teraz nie mam jak Ci pomóc. Ranę zdezynfekuj wodą utlenioną.
ort.
moon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 21:44, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Akwarium nie mam, w sobotę wymieniałam ściółkę - mam jeszcze raz wymienić? Bo dałam trociny i sianko. Nie ma otwartej rany - łapka jest otarta, czerwona. Krew jej leciała podobno wczoraj, dzisiaj nie ma rany. Jeśli jest to bardzo konieczne, to mogę jutro postarać się o pożyczenie jakiegoś akwarium...Bo ja w sumie mam, ale takie małe - kuliste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czeloł
Chomikowy świr
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:56, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To kup jeszcze Rivanol i wkładaj łapkę na jakieś 10sec. (Najpierw wlej do jakiegoś pojemnika, miseczki)
Ok. Jak rana nie jest taka poważna to nie musisz dawać chusteczek... Tylko żeby nie podrażniła sobie tej łapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 15:44, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki, kupię rivanol, ale mam pytanie - czy jak ona będzie lizała łapkę po rivanolu, to nic jej się nie stanie??
Wzięłam chomiczkę wczoraj na ręce i zachowywała się tak jak zwykle - podgryzała mnie, tylko tyle że łapkę trzymała w górze (oczywiście uwarzałam, żeby nic jej nie zrobić. Tylko żal mi jej, bo noc, a ona musiała siedzieć i spać, zamiast biegać w kołowrotku A tak a'propos to kiedy będzie mogła znowu go używać?? Nie chcę żeby była smutna i otyła, bo wtedy będzie gorzej :~`
A pięterka i tunele postanowiłam zostawić, bo lepiej jak sobie tamtędy wchodzi, niż by miała się wspinać po kratach i spadać na dół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czeloł
Chomikowy świr
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:39, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A łapka jest napuchnięta?
Tak, może zlizać. Nic jej się nie stanie.
Uważaj Rivanol strasznie brudzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 17:16, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, łapka jest spuchnięta, porównując ją ze zdrową łapką, jest taka owalna i gruba. A w wodzie z sodą nie można moczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czeloł
Chomikowy świr
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli, że ma stłuczoną lub ma stan zapalny. Możesz przemyć łapkę również rumiankiem.
Musisz pójść do weta. Już nie wiem jak Ci pomóc.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Wto 19:18, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za pomoc Czeloł, chomiczek narazie śpi i ma się dobrze, zachowuje się normalnie. Jak wstanie, spróbuję przemyć łapkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tutus08
Prawdziwy pomocnik
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:39, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko pamiętaj, żebyś nie dotykała po przemyciu tej nóżki, bo jak ją zaboli to ręka będzie jej się źle kojarzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Czw 14:58, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
tutus08 - wiem, że nie mogę dotykać i postępuję z nią ostrożnie, mając ją na rękach. Na vetopedia.pl opisałam co się stało mojemu chomiczkowi, oraz napisalam, że wyjęłam z klatki rzeczy typu kołowrotek itp. zadałam też pytanie co mogę jeszcze zrobić. Dostałam odpowiedź, że dobrze postąpiłam wyjmując te przedmioty i teraz trzeba czekać aż nóżka wróci do normy. Jednakowoż, za poradą Czeloła zaparzyłam wczoraj rumianek, wlałam do nakrętki od słoika i wzięłam Rikę w jedną rękę i moczyłam jej delikatnie tą łapkę, później troszeczkę patyczkiem higienicznym posmarowałam i włożyłam ją do klatki. Nie spodobało jej się to, co zrobiłam i od razu zaczęła dokładnie wylizywać łapkę. Nie poddałam się - dzisiaj też przemyłam łapkę i trochę się wyrywała, ale dałam radę Jeszcze będę jej przemywać 3xdziennie, aż łapka nie wróci do normy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomiki_Love
Chomikowy świr
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:19, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
do weta! i to szybko!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adka-wpadka
Trochę obeznany
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: LbN Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:54, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie że to właśnie otarcie mój chomik też kiedyś włożył sobie łapke w pręty ale nie zrobiło mu sie coś takiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tutus08
Prawdziwy pomocnik
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:09, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
I brawo za wytrwałość!!! Pozdrowionka dla Riki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati202055
Znawca na 100%
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Śro 23:17, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję i napewno pozdrowię
Przedwczoraj opuchlizna była mniejsza, w dniu dzisiejszym wcale jej już nie ma, a Rika normalnie chodzi Oczywiście mały ślad po otarciu pozostał, ale skoro śmiga, to wiadomo, że będzie dobrze
Od 11 do 14 listopada przemywałam łapkę rumiankiem 3xdziennie, w poniedziałek nie przemyłam, a wczoraj i dzisiaj tylko raz (próbowała mnie gryźć, za to, że wkładam jej łapkę do jakiegoś zimnego płynu ). To wystarczyło, stwierdziłam, że rumianek naprawdę pomaga (przynajmniej na opuchliznę). Rika jest bardzo aktywna, tyle że ciągle gryzie pręty, bo jej się nudzi I stąd moje pytanie: kiedy mogę oddać jej kołowrotek?
Jeśli chcecie, to mogę wstawić jutro zdjęcia łapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|